Pudełko pełne kosmetycznych niespodzianek!
A box full of the cosmetics surprises!
Brzmi świetnie, prawda?
Taką atrakcję na przełomie lata i jesieni przygotowało dla nas Paese.
Paese Box to pudełko, które zawiera 5 pełnowymiarowych kosmetyków, jednak dopóki czarna skrzyneczka nie trafi w nasze ręce, nie mamy pojęcia, co znajduje się w środku! Na tym właśnie polega cała zabawa- firma Paese kusi i trzyma do samego końca w niepewności. Pudełko kosztuje 39 zł (kurier gratis!) i mamy pewność, że jego faktyczna wartość będzie znacznie przekraczała tę kwotę. Co znalazłam w swoim prezencie od Paese? Już Wam pokazuję!
Sounds great, doesn't it?
This is what Paese planned for us to say goodbye to this summer.
Paese Box contains 5 full-sized products but before we get it, we don't have any idea what's inside! And that's the fun- Paese tempts us and keeps things undiscovered till the end. This box costs 39 PLN (about 13$), shipping is free and we are sure that in facts it's worth much more. What have I found in my gift from Paese? I'm showing you right now!
Black matte eyepencil Paese #20
Mam słabość do wszelkich kredek czy linerów do oczu- zaczynam je kolekcjonować prawie jak lakiery. Bardzo się z niej ucieszyłam- moja stara jest już na wykończeniu. Kredka Paese ma dobrą pigmentację, jest miękka i nie drażni powieki podczas malowania. Fajnie sprawdza się na co dzień, myślę, że zda egzamin także w bardziej szykownym makijażu. To klasyka, którą chyba każda kobieta powinna mieć w swoich zbiorach, mam rację?
I just love all eyepencils and eyeliners- to be honest, I've almost started collecting them just like nailpolishes. That's why I was very happy to see it in the box- mine old will soon be finished. Paese eyepencil is well-pigmented, soft so it won't irritate your eyes while using it. It's cool for the every day eye look but I think it will pass the exam with any special occasion make up. This is a must have for the every woman, am I right?
Milky Lips lip balm with the milk proteins #604
Zawsze ostrożnie podchodzę do tego typu błyszczyków- nie lubię kiedy sklejają usta, nie pozwalając zapomnieć, że coś na nich mam. W tym wypadku nie ma w ogóle takiego odczucia. Dodatkowo błyszczyk pachnie niesamowicie- jak prawdziwe wiśnie- i ma słodki smak. Kolor bardzo mi się podoba- jest neutralny, na ustach nie tak intensywnie koralowy jak w opakowaniu. Utrzymuje się dość długo (no chyba, ze same ze smakiem go zliżemy, co jest bardzo prawdopodobne ^^), ładnie je nabłyszcza i wyrównuje.
I'm always careful with this kind of lip glosses- I don't like when my lips are sticky so that I'm thinking all the time that I have something on them. Here we don't have a feeling like this at all. What's more, the lip balm smells amazingly- just like real cheeries- and tastes so sweet. I really like the colour- it's quite neutral, on the lips comes less coral than it seems to be in the bottle. It stays long on the lips (in case we won't lick it off at first, what's very possible^^), gives a nice glossy effect and smooths our lips.
Rise powder with no talk, alergens or parabens
Puder ryżowy kusił mnie od dawna. Trochę przerażał mnie jego jasny kolor, jednak po nałożeniu na twarz, staje się kompletnie niewidoczny (chyba, że stosujemy go zbyt obficie). Fajnie sprawdza się jako wykończenie makijażu, daje naprawdę matowy efekt, który utrzymuje się dość długo, nie wygląda sztucznie. Co najważniejsze- jest uniwersalny, sprawdzi się dla każdego typu karnacji, o każdej porze roku.
I've wanted to have a rise powder quite long. I was a bit scare dwith it's almost pale shade but on the face it comes completely invisible (if we don't overuse it). It's good to finish our make up, gives a nice matte effect that stays long and doesn't give a fake look. What's the most important- it'll be good for any kind of skin tone, for the every year season.
Matte eyeshadow #674
Matowy cień do powiek to dla mnie coś zupełnie nowego. Kolor bardzo mi się podoba, śliwkowy odcień, który delikatnie wpada w bordo, idealnie nadaje się na jesień. Stosuję go na kredkę, żeby zmienić kolor kreski na powiece. Sprawdza się w tej roli.
Matte eyeshadow is something new for me. I like this colour very much, it's a plum shade that has some delicate maroon tones so it's pefect for the autumn and the fall season. I use it on the eyepencil to change the colour of the eye line.
Nailpolish #15
Jeszcze nie nosiłam go na paznokciach, ale kolor mi się bardzo podoba. To połączenie fuksji i rózu- takiego odcienia nie miałam! Na pewno pojawi się o nim osobna notka. Wiem, że lakiery Paese są fajne- pojawiły się w edycji Lakierowych Boxów i Dziewczyny były zadowolone.
I haven't worn it yet but I really like this colour. This is a combo of fuchsia and pink- I haven't had a shade like that before! I'm sure, it'll appear on my blog in a separate note. I know that Paese polishes are nice- they were in our Nailpolish Box and the Girls liked them.
Faktyczna wartość mojego boxa to aż 97,60 zł. Jestem bardzo zadowolona ze swojego pudełeczka. Paese Boxy możecie zamawiać tutaj. Kurier jest darmowy! Zostało już niewiele czasu.
Zamówiłyście już swoje pudełko? Co było w środku?
In fact my box is worth 97,60 PLN (about 33$). I'm really happy with all the things I found inside. Sadly Paese Boxes are available only in Poland.
To mój pierwszy typowo nielakierowy post i muszę się przyznać, że... przygotowywałam i pisałam go z przyjemnością! Nie mam dużej wiedzy o kolorowych kosmetykach, ale chętnie dowiem się więcej. Macie jakieś uwagi, rady? Podobało Wam się? Chcecie więcej takich postów czy wolicie tylko lakiery?
Cmok, cmok,
This is my first non-polish post and, frankly speaking, I've been preparing it with the pleassure! I haven't awide knowledge about the colourful cosmetics but I want to learn more and more.
Do you have any adives for me? What do you think about this post? Do you want more post like this one?
Kiss, kiss,
Już widziałam kilka wpisów o tym pudełeczku i mam na nie coraz większą ochotę, zwłaszcza, że zawartość to same pełnowymiarowe produkty kolorówkowe, a takie lubię najbardziej :D Świetne kolory lakieru i cienia do powiek :)
ReplyDeleteŚwietne kosmetyki! :)
ReplyDeleteSzkoda, że to nie będzie trwać, bo mnie kusi, a na razie pieniążków brak. Ech.. A piękne rzeczy Ci się trafiły. Piękne...
ReplyDeletefajnie to wyglada :)
ReplyDeletebłyszczyk miałam wcześniej, dokładnie ten sam odcień. szybko się skończył, bynajmniej nie z powodu słabej wydajności. tyle, że przez cały czas do ust używałam tylko tego :) kredka nadaje się do linii wodnej? odcień cienia - boski. mam ostatnio fioletową manię :)
ReplyDelete:D mam tak samo- błyszczyk smakuje świetnie!
Deletejejku, nie wiem nawet, co to linia wodna :(
nie malowałaś nigdy? nie wierzę :) ja zwykle podkreślam białą miękką kredką, bo jeszcze nie trafiłam na czarną, która by się nie rozmazała. ciągle szukam. to jest ta linia między okiem a rzęsami, jak nadal nie wiesz o co chodzi, to nie umiem wytłumaczyć, wyślę Ci na fejsa zdjęcia :)
Deleteo matko, ale kompromitacja! już wiem, o co chodzi :) ja zawsze maluję taką kreskę białą kredką właśnie, bo gdzieś przeczytałam takie ładne określenie, że wtedy oko jest otwarte. Z tą kredką nie próbowałam, ale mogę sprawdzić dla Ciebie i zdam Ci relację na fb. :D
DeleteKurcze Twoje pudełeczko podoba mi się bardzo. Najbardziej jestem ciekawa pudru ryżowego. Miałam ten z Marizy, ale mi się nie sprawdził, może z tym byłoby inaczej;)
ReplyDeleteCień wygląda na dobry, dobrze napigmentowany i ma piękny kolor :)
ReplyDeleteCzekam na swatche lakieru do paznokci :)
Naczytałam się już trochę o tym pudełku. Sama jednak martwiłabym się, że produkty mi nie podpasują. Fajnie, że wartość produktów przekracza kwotę, którą płacimy :).
ReplyDeleteświetne kosmetyki, czyta łam bardzo pozytywne opinie na temat tego pudru ryżowego, ponoc jest świetny :)
ReplyDeletebrzmi kusząco :D
ReplyDeleteJuż pisałam u kogoś, że zadowolona byłabym tylko z pudru. Ale z drugiej strony nie ma 100% pewności, że wrzucą do mojego boxa akurat puder...
ReplyDeleteKusi mnie zamówić takiego boxa, bo widzę, że fajne produkty wrzucają :) Chociaż ja zamiast cienia wolałabym drugi lakier bo cieni nie używam :P
ReplyDeletepo raz pierwszy widzę Paese Box w odpowiadającej mi kolorystyce bo te czerwone były okropne. Jakbym trafiła na taki to bym się cieszyła
ReplyDeleteTwój pierwszy nielakierowy post jest świetny!jak zawsze na poziomie! Ja chcę więcej :)
ReplyDeletePS. twój cień jest piękny! Bardziej mi się podoba niż ten, który wpadł w moje łapki.
puder ryżowy, super :)
ReplyDeleteFajne ci się to pudelko trafiło, najbardziej mnie zaciekawił ten lakier (boski kolor!) i puder ryżowy :)
ReplyDeletechyba najlepszy box jaki widziałam w tej edycji! mój zeszłoroczny mnie rozczarował, więc w tym roku odpuściłam, ale jak widzę, co dostałaś, to zaczynam żałować :D
ReplyDeletefajne miałaś rzeczy w tym boxie :) chętnie przygarnęłabym ten błyszczyk. a poza tym tak się naczytałam o tych boxach że sama niedawno zamówiłam i teraz czekam :D
ReplyDeleteZastanawiałam się kiedyś nad tym pudrem ryżowym, jednak ostatecznie zakupu nie dokonałam.;)
ReplyDeletemnie ich kosmetyki wcale nie kuszą ;)
ReplyDeleteW tamtym roku te boxy były po 23zł chyba. :)
ReplyDeleteZapomniałam dodać - też było 5 kosmetyków. :)
DeleteMyślałam żeby zamówić, ale bardzo nie chciałabym błyszczyka - nie lubię, a reszta jest super :)
ReplyDeletew 3/5 trafiony! ;)
ReplyDeleteFajne są te pudełka, myślę, nad zamówieniem:)
ReplyDeleteLakier jest śliczny :) Kredkę kiedyś miałam, ale jestem bardzo ciekawa tego pudru. Naprawdę mocno mnie zainteresował. Jak długo utrzymuje się efekt matowienia?
ReplyDeletePuder nałożyłam około godz. 7.00 rano i dopiero ok. 13.00 zaczął mi się błyszczeć nos i czoło- jak dla mnie to świetny wynik.
DeletePewnie, że dobry wynik :) raz w ciągu dnia wystarczy poprawić :)
DeleteŚliczny kolor lakieru, choć osobiście niezbyt kręcą mnie te wszystkie X-boxy :)
ReplyDeletePiękny cień i plus za błyszczyk. Nie lubię, kiedy się klei
ReplyDeletePaese fajne ma te boxy :-)
ReplyDeletemilky lipbalm looks nice!
ReplyDeleteBłyszczyk i lakier wpadły mi w oko :)
ReplyDeleteHmm fajne to pudełeczko :D może też się skuszę :P
ReplyDeleteUdany box Ci się trafił :) Jak ja zamawiałam kiedyś w poprzedniej edycji tej akcji to nie byłam zbyt zadowolona.
ReplyDeleteFajne kolory cienia i lakieru :)
ReplyDeleteCień ma piękny kolor:))
ReplyDelete39zł za takie kosmetyki to nic
ReplyDeleteFajne pudełeczko, ale ja jednak wolę sama wybierać na co wydaję pieniądze, zwłaszcza że kosmetyków kolorowych mam taką ilość, że w życiu ich nie zużyję.. Lakiery, to by było coś innego.. Może bym się skusiła.. Ale takich czysto lakierowych boxów chyba nie ma nie?
ReplyDeletefajne pudełeczko i jak zwykle zainteresował mnie najbardziej lakier, chociaż reszta kosmetyków też jest interesująca :)
ReplyDeleteświetna zawartość - szczególnie ciekawa jestem pudru ryżowego :)
ReplyDeletepozdrawiam, A